Jak zostało już przedstawione we wcześniejszych postach, wymaganymi przesłankami do orzeczenia rozwodu jest zupełny i trwały rozkład pożycia małżonków. Zgodnie z art. 61(1) § 1 kro „jeżeli między małżonkami nastąpił zupełny rozkład pożycia, każdy z małżonków może żądać, ażeby sąd orzekł separację”. Prosta analiza powyższego wskazuje, iż w przypadku separacji ustawodawca nie wymaga przesłanki trwałości. Istota separacji polega bowiem na tym, że mimo jej orzeczenia przewiduje się ciągle możliwość powrotu małżonków do wspólnego pożycia. Zdarza się bowiem czasem, iż sformalizowanie faktycznej separacji, doprowadzi do załagodzenia wcześniejszych konfliktów i odbudowania więzi małżonków.
W ramach tego wpisu należy opisać sytuację, gdy jeden małżonek domaga się separacji a drugi rozwodu. Przepisy regulują tą kwestię w sposób jednoznaczny: Jeżeli jeden z małżonków żąda orzeczenia separacji, a drugi orzeczenia rozwodu i żądanie to jest uzasadnione, sąd orzeka rozwód. Jeżeli jednak orzeczenie rozwodu nie jest dopuszczalne, a żądanie orzeczenia separacji jest uzasadnione, sąd orzeka separację.