Na potrzeby tego wpisu należy przypomnieć podstawowe obowiązki małżonków. Są to: obowiązek wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy i wierności oraz współdziałania dla dobra rodziny. Nadto przypomnieć trzeba, iż obowiązki te mają charakter bezwzględnie obowiązujący, co oznacza, że strony nie mogą sobie ich zmieć w drodze jakiegoś porozumienia. Często pojawia się jednak pytanie, czy katalog tych obowiązków ma oznaczać, że małżonek jest podporządkowany drugiemu? Gdzie są granice? Odpowiedź w tym zakresie znajdziemy w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego I CKN 1050/97:

 

„Obowiązki wynikające ze stosunków małżeńskich i rodzinnych nie powinny ograniczać życia osobistego każdego z małżonków w większym zakresie, aniżeli wymaga tego dobro rodziny”.

 

W związku z powyższym należy wyraźnie podkreślić, iż obowiązki wynikające z Kodeksu rodzinnego nie mogą ograniczać życia osobistego drugiego małżonka. Każdy dysponuje więc pewną sferą, w której zachowuje swoją autonomię. Nie zmienia to jednak faktu, że małżeństwo stanowi najściślejszy związek dwojga osób, dlatego bardzo trudno jest określić granicę tej niezależności.